No i nici z moich planów pisania trzech postów tygodniowo. Tytuł bloga okazał się proroczy - nic ciekawego się od ostatniego posta nie wydarzyło, a nie chcę ludzi zanudzać moimi przemyśleniami na temat niemożliwości stworzenia czysto racjonalnej, reaktywnej, samoświadomej i samomodyfikującej się silnej sztucznej inteligencji, albo raportami na temat stanu moich jelit.
Planuję napisać w najbliższym czasie posta, żeby nie było że absolutnie nic nie piszę, ale post będzie najpewniej na temat serialu animowanego "My Little Pony: Friendship is Magic", więc uczulonych na antycynizm ostrzegam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz